Szczegły aktualności

Wolontariusze Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych wyszli z pomysłem tworzenia kartek świątecznych dla pacjentów Hospicjum Ojca Pio w Świdnicy. Do akcji zaprosili seniorów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W spotkaniu, które odbyło się w budynku szkoły, wzięli udział Igor Dąbrowski, Alicja Drobnik, Alicja Wawrzyniak, Anna Ampanowicz, Patrycja Pawiłowicz, Daria Pietruszewska, Klaudia Jagoszewska, Maja Bugajska, Marika Mierzwiak, Kinga Kowalska, Kamila Piotrkoska i Natalia Klima.

Nasi wolontariusze szybko zintegrowali się z zaproszonymi gośćmi i stworzyli oryginalne i nietuzinkowe kartki świąteczne wraz z niezwykle osobistymi życzeniami. Przyjazna atmosfera podczas spotkania sprzyjała wzajemnemu poznawaniu się i długim rozmowom na różnorodne tematy. Uczestników cieszyły najdrobniejsze pomysły i szczegóły. Seniorki aktywnie udzielały się przy tworzeniu kartek jednak wyjątkowy charakter stworzyli wspólnie z młodymi ludźmi rozmawiając i wspierając się we wspólnych zadaniach.

Panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku wyraziły nadzieję, że będą mogły w przyszłości wziąć udział w podobnych spotkaniach z naszą młodzieżą. Wychodząc naprzeciw wspólnym potrzebom organizujemy kolejne spotkanie ze studentami UTW i będziemy tworzyć kolejne kartki świąteczne dla samotnych i schorowanych osób.

Dzień później nasi wolontariusze byli z wizytą w Świdnickim Hospicjum I ZOL Ojca Pio. Celem wizyty było oczywiście wręczenie zrobionych kartek świątecznych pacjentom hospicjum. Już od początku wizyty zaskoczył nas entuzjazm i pozytywny stosunek pracowników hospicjum. Pani, która nadzorowała naszą wizytę zainspirowała wolontariuszy do ciężkiej pracy w hospicjum i zaraziła nas swoim optymizmem i serdecznym podejściem do pacjentów. Powiedziała, że spotkania ze starszymi i chorymi ludźmi nie polegają na okazywaniu współczucia a na wspieraniu tych osób i rozmowie z nimi. Ci ludzie cieszą się z drobnych rzeczy. Kiedy rozdawaliśmy kartki, jedna z pacjentek zapytała, czy sprzedajemy te kartki i kiedy dowiedziała się, że to z naszego dobrego serca, wzruszyła się i zapytała jak może podziękować. Dla nas liczył się jej uśmiech i ten uśmiech zobaczyliśmy. Inny pacjent powiedział ze smutkiem, że nie ma nic w zamian. Szybko odpowiedzieliśmy, że jego uśmiech będzie dla nas wystarczającą nagrodą. Widzieliśmy wzruszenie, radość a nawet szok w ich oczach i usłyszeliśmy słowa podziękowania i wdzięczności. Czuliśmy, że taka zwykła, prosta rozmowa znaczy dla nich wiele i czuliśmy, że dla nas znaczy równie dużo. Sami byliśmy bardzo wzruszeni i przejęci zarówno stanem tych osób jak i ich podejściem do nas.

Chcieliśmy wręczyć kartki wszystkim pacjentom ale niestety, stan zdrowia fizycznego i umysłu nie pozwolił na to. Wszyscy ci starsi ludzie zapraszali nas ponownie i już zaplanowaliśmy kolejną wizytę. Zainspirowali naszych wolontariuszy do pracy w hospicjum. Zaowocowało to ciągłą współpracą z hospicjum. Akcją opiekują się pani Agnieszka Michalska i Bożena Domagała.