Szczegły aktualności

Anglii, Włoch, Turcji i Irlandii Północnej, aby podsumować dwuletnią współpracę przy realizacji projektu „Local Tourist Attractions”, kierowanym przez naszą szkołę i finansowanym przez program Unii Europejskiej Comenius.

Od 24 do 31 maja 2013 roku uczniowie „Hotelarki”: Ewelina Kolarska, Katarzyna Bieszczad, Ambra Dubel, Estelle Foubert, Kamila Wysoczańska, Anita Bigus oraz Jakub Janiak, pod opieką koordynatora projektu Agnieszki Michalskiej, pomagali swoim zagranicznym kolegom i koleżankom odkryć piękno i różnorodność atrakcji turystycznych naszego regionu.

Odkrycia rozpoczęliśmy od zwiedzania wodospadów: Kamieńczyk i Szklarka w Szklarskiej Porębie, poznając ich legendy związane z duchem gór Karkonoszem oraz życiem Walończyków w tamtejszych okolicach. Uczestnicy projektu przechodzili tzw. „inicjację” u Bractwa w Chacie Walońskiej „Juna”. Wybieraliśmy spośród siebie trzy czarownice i staraliśmy się przy ich pomocy zjednoczyć z Matką Naturą. Poznaliśmy historię kamieni szlachetnych występujących w tamtym regionie oraz ich różnorodne właściwości.

W Karpaczu podziwialiśmy świątynię Wang i jego niesamowitą historię. Próbowaliśmy również tamtejszych specjałów kulinarnych.

Kolejny dzień to spotkanie z monumentalnym zamkiem Książ. Nasi zagraniczni goście byli zdumieni tak dobrze zachowanym i odresturowanym zabytkiem, ponieważ podobne budowle nie występują w żadnym z zaprzyjaźnionych krajów.

Największe wrażenie zrobiła i dała powód do przemyśleń na temat błędów historii II Wojny Światowej wizyta w sztolniach w Walimiu. Młodzi ludzie byli poruszeni autentycznością tego miejsca, okrutnymi faktami z czasów przeszłości, kiedy dotarło do nich, że w sztolniach pracowały pod przymusem tysiące ludzi, począwszy od 13 roku życia, a więc młodszych od nich co najmniej dwa do pięciu lat, za głodową porcję żywieniową. Było to zderzenie z historią, jakiej żaden z tych krajów nie doświadczył bezpośrednio na swoim terenie. Ważne i wzruszające słowa padły z ust nastolatki z Anglii: ” Omg… we went to a labour camp. So sad… So important to see and to remember though. So important that we learn from the mistakes and horrors in history so the human race doesn't repeat it self.”

Ze sztolni wyruszyliśmy na podbój zamku Grodno, aby nieco cofnąć się w czasie do wczesnego średniowiecza i poznaliśmy legendy związane z zamkiem, między innymi o tureckim jeńcu, który wybudował studnię na dziedzińcu zamkowym i nieposłusznej księżniczce śląskiej – Małgorzacie, zamurowanej w komnacie zamku.

Punktem kulminacyjnym były zabawy plebejskie z rycerzami Bractwa Zamku Grodno. Podziwialiśmy kunszt i technikę walk rycerskich. Chętni przywdziewali zbroje i mocowali się z rycerzami Bractwa. Próbowaliśmy strzelać z łuku i rzucać toporkami. Jednak zwieńczeniem zabawy były konkurencje, w których uczestniczyły drużyny z każdego państwa. Zrywaliśmy boki ze śmiechu, patrząc jak trzyosobowe drużyny, prawie dorosłych ludzi, próbują dotrzeć do celu, posuwając się razem na dwóch drewnianych deskach przypominających ogromne narty, aby na końcu po dziesięciu okrążeniach wokół drewnianego palika, mieczem rozłupać główkę cebuli. Po analizie kwestionariuszy ewaluacyjnych oraz komentarzach uczestników, można stwierdzić, że to były jedne z najciekawszych zajęć integracyjno-poznawczych.

Kolejnym celem turystycznym był Wrocław. Po tym pięknym i jakże bogatym w zabytkowe miejsca i interesujące historie mieście oprowadzał nas nasz były uczeń i uczestnik poprzednich etapów projektu, Krzysztof Bartnicki. Zobaczyliśmy przepiękne uliczki prowadzące do Rynku Starego Miasta, poznaliśmy historię zarówno Wrocławia, jak i poszczególnych budowli, w tym Ratusza z oryginalnym zegarem, restauracji Spiż czy Piwnicy Świdnickiej. Szukaliśmy też sztucznego okna domalowanego na jednej z kamienic Rynku i podziwialiśmy gmach Uniwersytetu Wrocławskiego. Naszą wędrówkę skończyliśmy na Ostrowie Tumskim, poznając historię Mostu Tumskiego oraz tamtejszych zabytków.

28 maja 2013r. uczestnicy projektu gościnnie wzięli udział w Powiatowym Festiwalu Piosenki Anglojęzycznej. Byli pod wrażeniem talentu młodych ludzi ze świdnickich szkół. Deszcz, który nieubłaganie padał w tym dniu, okazał się ostatecznie zbawienny, pozwalając na realizację kolejnych zabaw integracyjnych. W grupach międzynarodowych przygotowywaliśmy w formie krótkich form teatralnych (zarówno uczniowie jak i nauczyciele) legendy, baśnie i historyjki związane z regionem danego kraju. Prezentacjom towarzyszyły proste rekwizyty wykonane przez młodych aktorów oraz duża doza humoru i chęć zabawy. W atrakcyjny sposób podsumowaliśmy historie poznane w ciągu dwóch lat podczas wizyt w Turcji, w Irlandii Północnej, we Włoszech, w Anglii i w Polsce.

W kolejnym dniu mieliśmy możliwość gotowania w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym popularnych dań polskich: zupy pomidorowej oraz trzech rodzajów pierogów. Zajęcia kulinarne prowadziły nauczycielki przedmiotów zawodowych w ZSH-T: Ewa Rudownik oraz Emilia Młynarczuk. Aż miło było popatrzeć, z jakim zapałem i precyzją nasi zagraniczni goście lepili pierogi, a potem z wielkim apetytem zjadali swoje porcje. To znane w świecie danie polskie z pewnością zdobyło sobie kolejnych zwolenników.

Po obiedzie przyszedł czas na zwiedzanie Świdnicy, w tym Kościoła Pokoju, katedry oraz centrum: Rynku wraz z fontannami i kamieniczkami, wieży ratuszowej oraz cudownych uliczek prowadzących od Rynku do różnych części miasta. Widok z wieży ratuszowej zapierał dech w piersi.

W ostatnim dniu wizyty w Świdnicy uczestnicy projektu mieli okazję podsumować zarówno wizytę jak i cały projekt uzupełniając ankiety, pisząc wspomnienia i wrażenia z udziału w projekcie. Wizytę zakończyła uroczysta kolacja, podczas której pani dyrektor Aldona Liszka podziękowała w imieniu szkoły jako koordynatora projektu oraz w imieniu pana starosty Zygmunta Worsy wszystkim uczestnikom za udział i zaangażowanie w zadaniach projektowych. Obejrzeliśmy krótką prezentację podsumowującą przebieg projektu oraz krótki film z najciekawszym przedstawieniem teatralnym. Podczas prezentacji wszyscy czynnie brali udział w podsumowaniu kolejnych etapów projektu wykazując się znajomością atrakcji turystycznych regionów pięciu krajów oraz poczuciem humoru. Po części oficjalnej oczywiście rozpoczęła się zabawa integracyjna przy muzyce.

Pożegnaniom nie było końca i trudno było powstrzymać łzy wzruszenia. Zdawaliśmy sobie sprawę, że to ostatnie chwile integracji kulturowo-językowej.

Autentyczne komentarze uczestników, które wciąż czytamy na profilu projektu w portalu społecznościowym Facebook:

„I will not say good-bye, because good-bye means the end (…) and I think we can all agree that, the Polish were great hosts.” – skomentował jeden z uczniów z Irlandii Północnej, Micky Watts.

“Most amazing holiday! -Poland♥” - powiedziała uczestniczka z Anglii, Emily Musoke.

“Aww loved this holiday! ♡♥♡” – skomentowała angielka, Bronwen Ruth Brown.

Zack Parks tak podsumował wizytę: “Poland was an experience, it has had many highs and a few lows, but I am glad I was able to share it with so many great people, I love you all and saying goodbye last night was one of the hardest things I have done but I believe I speak for all the Irish students when I say...We will return. So thank you! Dziękuje! Teşekkür ederim! and finally: Grazie mille! for the best week of my life.”

Te opinie są najcenniejszą nagrodą za pracę i zaangażowanie w projekt i przygotowanie wizyty w Świdnicy.